Dotarło do mnie, że muszę już zacząć się szykować na spotkanie z dorosłością; po raz pierwszy zrozumiałem to wpięknym, lecz sprawiającym wrażenie ogromnie starego poblasku zachodzącego słońca. Zalewał on teren między kręgielnią a budynkiem kawiarni. Wydaje mi się, że w tej samej chwili zrozumiałem, iż najbardziej przerażające w procesie dorastania jest to, że przestaje się przymierzać coraz to nowe maski życia, a zaczyna wypróbowywać zupełnie inne. Jeśli będąc dziećmi, uczymy się żyć, to będąc dorosłymi, uczymy się umierać.
Dotarło do mnie, że muszę już zacząć się szykować na spotkanie z dorosłością; po raz pierwszy zrozumiałem to wpięknym, lecz sprawiającym wrażenie ogromnie starego poblasku zachodzącego słońca. Zalewał on teren między kręgielnią a budynkiem kawiarni. Wydaje mi się, że w tej samej chwili zrozumiałem, iż najbardziej przerażające w procesie dorastania jest to, że przestaje się przymierzać coraz to nowe maski życia, a zaczyna wypróbowywać zupełnie inne. Jeśli będąc dziećmi, uczymy się żyć, to będąc dorosłymi, uczymy się umierać.