Mnóstwo jest mężczyzn-poetów, a ci, oczywiście, mają swoich wiernych czytelników i odbiorców. Moim zdaniem kryje się w tym nadzieja dla świata. Kto oddaje się poezji, nie ma ochoty na wojnę.
Mnóstwo jest mężczyzn-poetów, a ci, oczywiście, mają swoich wiernych czytelników i odbiorców. Moim zdaniem kryje się w tym nadzieja dla świata. Kto oddaje się poezji, nie ma ochoty na wojnę.