Ale z drugiej strony, czy można tęsknić za kimś, kogo się w ogóle nie znało? Albo zazdrościć ludziom, którzy może nie istnieją?
Ale z drugiej strony, czy można tęsknić za kimś, kogo się w ogóle nie znało? Albo zazdrościć ludziom, którzy może nie istnieją?