Myślenie nie jest dzisiaj w cenie. O wiele bardziej ceni się deklarację przynależności czy wierność wartościom. Niechętnie dyskutuje się o powodach, dla których składa się określone deklaracje, a jeszcze rzadziej słyszy uzasadnienia uznawanych wartości czy czczonych autorytetów.
Myślenie nie jest dzisiaj w cenie. O wiele bardziej ceni się deklarację przynależności czy wierność wartościom. Niechętnie dyskutuje się o powodach, dla których składa się określone deklaracje, a jeszcze rzadziej słyszy uzasadnienia uznawanych wartości czy czczonych autorytetów.