- Posłuchaj, wiem, że to zabrzmi totalnie idiotycznie, ale naprawdę cieszę się, że ten cholerny samolot się spóźnił - powiedział na jednym oddechu - odbierz to jak chcesz, ale świetnie się dzisiejszego dnia ... a raczej nocy... bawiłem. Możesz nawet myśleć, że jestem kolejnym facetem, który po prostu chce cię poderwać, choć nie do końca tak jest. Ale wolałbym wiedzieć, jaki mam wykręcić numer, gdybym chciał znowu pozanudzać cię sobą, tak jak dzisiaj - dokończył , spoglądając spod ciemnych rzęs. Jego powieki prawie nie mrugały. Czekał
- Posłuchaj, wiem, że to zabrzmi totalnie idiotycznie, ale naprawdę cieszę się, że ten cholerny samolot się spóźnił - powiedział na jednym oddechu - odbierz to jak chcesz, ale świetnie się dzisiejszego dnia ... a raczej nocy... bawiłem. Możesz nawet myśleć, że jestem kolejnym facetem, który po prostu chce cię poderwać, choć nie do końca tak jest. Ale wolałbym wiedzieć, jaki mam wykręcić numer, gdybym chciał znowu pozanudzać cię sobą, tak jak dzisiaj - dokończył , spoglądając spod ciemnych rzęs. Jego powieki prawie nie mrugały. Czekał