Nie widzisztego? Nie widzisz, bo bez przerwysięnadsobą użalasz. Masz wybór. Możesz albo użalać się nad sobąi każdy problem wiązać z dysleksją, albo działać. Zresztąto nie przez dysleksję nie możesz się porozumieć ztymi dziećmi. One o niej nie wiedzą. Wiedzą natomiast, że czujesz się gorsza.
Nie widzisztego? Nie widzisz, bo bez przerwysięnadsobą użalasz. Masz wybór. Możesz albo użalać się nad sobąi każdy problem wiązać z dysleksją, albo działać. Zresztąto nie przez dysleksję nie możesz się porozumieć ztymi dziećmi. One o niej nie wiedzą. Wiedzą natomiast, że czujesz się gorsza.