Jakieś trzy lata temu, Mikołaj Stiepanowicz chyba pamięta, wypadło mi wygłaszać taki wykład. Gorąco, duszno, mundur ciśnie pod pachami - nic, tylko umrzeć! Mówię pół godziny, godzinę, półtorej, dwie godziny... <
Jakieś trzy lata temu, Mikołaj Stiepanowicz chyba pamięta, wypadło mi wygłaszać taki wykład. Gorąco, duszno, mundur ciśnie pod pachami - nic, tylko umrzeć! Mówię pół godziny, godzinę, półtorej, dwie godziny... <