Tak czasem bywa w życiu, że jakieś całkiem błahe i bezsensowne zdarzenie - przejedzie wyjątkowo skorodowany autobus albo gołębie rozbiegną się spod nóg i jeden odfrunie - słowem, zupełnie głupstwo, nie wiadomo czemu zapada w pamięć i leży tam, niepotrzebne.
Tak czasem bywa w życiu, że jakieś całkiem błahe i bezsensowne zdarzenie - przejedzie wyjątkowo skorodowany autobus albo gołębie rozbiegną się spod nóg i jeden odfrunie - słowem, zupełnie głupstwo, nie wiadomo czemu zapada w pamięć i leży tam, niepotrzebne.