Najczęściej jedyne, co można usłyszeć w dyskusjach kobiet na temat mężczyzn to: "Oni już tacy są", albo po prostu: "świnie". Co smutniejsze, gdy się tym paniom przytaknie i powie: "Tak, tacy jesteśmy", wtedy też słyszymy 'świnie". I mniej więcej na tym etapie kończy się zainteresowanie charakterem facetów. Zostaje święte oburzenie (...). W efekcie biedne kobitki nadal czekają na księcia z bajki, który po prostu nie istnieje... .
Najczęściej jedyne, co można usłyszeć w dyskusjach kobiet na temat mężczyzn to: "Oni już tacy są", albo po prostu: "świnie". Co smutniejsze, gdy się tym paniom przytaknie i powie: "Tak, tacy jesteśmy", wtedy też słyszymy 'świnie". I mniej więcej na tym etapie kończy się zainteresowanie charakterem facetów. Zostaje święte oburzenie (...). W efekcie biedne kobitki nadal czekają na księcia z bajki, który po prostu nie istnieje... .