...jak się weźmie byka za rogi, to się trzyma byka za rogi. I jeśli potrafi się go utrzymać własnymi rękoma, to nie musi się niczego bać.... Wszystko sprowadza się do przejęcia inicjatywy.
...jak się weźmie byka za rogi, to się trzyma byka za rogi. I jeśli potrafi się go utrzymać własnymi rękoma, to nie musi się niczego bać.... Wszystko sprowadza się do przejęcia inicjatywy.