Z drugiej strony, wyłaniający się z tej popularnej interpretacji archetyp mężczyzny jest też upokarzający dla mężczyzn. Adam jawi się nam tutaj jako naiwny półgłówek, który najpierw dał się namówić na coś, o czym nie miał zielonego pojęcia, a potem miał jeszcze o to pretensje. Do dziś dnia ma pretensje i żyje złudzeniem, że jest pierworodnym dzieckiem Boga, które sprowadzono na złą drogę. W konsekwencji mężczyźni uzurpują sobie prawo do bycia boskimi namiestnikami i od wieków w imię Boga karzą, poniżają, kontrolują i
Z drugiej strony, wyłaniający się z tej popularnej interpretacji archetyp mężczyzny jest też upokarzający dla mężczyzn. Adam jawi się nam tutaj jako naiwny półgłówek, który najpierw dał się namówić na coś, o czym nie miał zielonego pojęcia, a potem miał jeszcze o to pretensje. Do dziś dnia ma pretensje i żyje złudzeniem, że jest pierworodnym dzieckiem Boga, które sprowadzono na złą drogę. W konsekwencji mężczyźni uzurpują sobie prawo do bycia boskimi namiestnikami i od wieków w imię Boga karzą, poniżają, kontrolują i