Wiozłem ze sobą dwie książki, które miałem zamiar czytać w samolocie. Jedną z nich były Słowa na wiatr Teodora Roethke i oto co w niej znalazłem:
Wiozłem ze sobą dwie książki, które miałem zamiar czytać w samolocie. Jedną z nich były Słowa na wiatr Teodora Roethke i oto co w niej znalazłem: