Głos ma swoją pożywkę w ciele, to z niego czerpie swoje brzmienie. Jeśli nie ma ani ciała, ani przestrzeni, w której może rozbrzmiewać, pozostaje suchy.
Głos ma swoją pożywkę w ciele, to z niego czerpie swoje brzmienie. Jeśli nie ma ani ciała, ani przestrzeni, w której może rozbrzmiewać, pozostaje suchy.