Nadal pamiętam tamte godziny spędzone samotnie w pracowni. Wtedy czułam się najlepiej. I to wrażenie wolności, jakie mnie ogarniało, gdy coś tworzyłam; to coś, co rodziło się w głębi mnie, ilekroć ukończyłam coś pięknego.
Nadal pamiętam tamte godziny spędzone samotnie w pracowni. Wtedy czułam się najlepiej. I to wrażenie wolności, jakie mnie ogarniało, gdy coś tworzyłam; to coś, co rodziło się w głębi mnie, ilekroć ukończyłam coś pięknego.