Od chwili, gdy stajemy się /tonal/, zaczynamy sobie tworzyć pary. Czujemy dwie strony, ale zawsze przedstawiamy jest jako części /tonal/. Mówimy, że dwiema częściami nas są dusza i ciało. Lub myśl i materia. Lub dobro i zło. Bóg i Diabeł. Ngidy nie dopuszczamy do siebie myśli, że jedynie podwajamy rzeczy na wyspie (...) powiadam ci, że jesteśmy dziwnymi stworzeniami. Błądzimy i w naszym szaleństwie wierzymy, że robimy coś nadzwyczaj sensownego.
Od chwili, gdy stajemy się /tonal/, zaczynamy sobie tworzyć pary. Czujemy dwie strony, ale zawsze przedstawiamy jest jako części /tonal/. Mówimy, że dwiema częściami nas są dusza i ciało. Lub myśl i materia. Lub dobro i zło. Bóg i Diabeł. Ngidy nie dopuszczamy do siebie myśli, że jedynie podwajamy rzeczy na wyspie (...) powiadam ci, że jesteśmy dziwnymi stworzeniami. Błądzimy i w naszym szaleństwie wierzymy, że robimy coś nadzwyczaj sensownego.