To, co ujrzałam, przechodzi ludzkie pojęcie. Przede wszystkim uciekinierów nie odgradzało od wrogów nic z wyjątkiem kilku marnych żywopłotów. Żadnych bram, murów ani płotów chroniących ich przed nadchodzącą śmiercią. Ich jedyną obroną była odwaga tego wielkiego bohatera, mężczyzny, którego, mam nadzieję, kiedyś poznam.
To, co ujrzałam, przechodzi ludzkie pojęcie. Przede wszystkim uciekinierów nie odgradzało od wrogów nic z wyjątkiem kilku marnych żywopłotów. Żadnych bram, murów ani płotów chroniących ich przed nadchodzącą śmiercią. Ich jedyną obroną była odwaga tego wielkiego bohatera, mężczyzny, którego, mam nadzieję, kiedyś poznam.