Na moje oko nie wyglądają na bojowników ruchu oporu - pomyślał Pearson - wyglądają raczej jak stado owiec zapędzonych do zagrody... a baran, skurwysyn - Judasz, który je tam wprowadził, stoi przed nimi w towarzystwie swych pomagierów.
Na moje oko nie wyglądają na bojowników ruchu oporu - pomyślał Pearson - wyglądają raczej jak stado owiec zapędzonych do zagrody... a baran, skurwysyn - Judasz, który je tam wprowadził, stoi przed nimi w towarzystwie swych pomagierów.