Zapach śmierci jest zarazem mdły i słodki bezsensowny. Najpierw uderza niczym pięść w brzuch, a potem odrywa się, że w głębinach tego zapachu kryje się coś, co nie może wydać się przyjemne.
Zapach śmierci jest zarazem mdły i słodki bezsensowny. Najpierw uderza niczym pięść w brzuch, a potem odrywa się, że w głębinach tego zapachu kryje się coś, co nie może wydać się przyjemne.