Zapaliła dziesięciocentymetrowego papierosa i zaciągnęła się głęboko. Można było niemal usłyszeć, jak komórki rakowe piszczą z zachwytu.
Zapaliła dziesięciocentymetrowego papierosa i zaciągnęła się głęboko. Można było niemal usłyszeć, jak komórki rakowe piszczą z zachwytu.