Kazdemu cierpiącemu na nerwicę wydaje się,że nikt go nie potrafi zrozumieć, każdy z nich czuje się w swym cierpieniu osamotniony. Swą osobistą sytuację widzi w czarnych kolorach, wszystkie rany z przeszłości rozdrapuje na nowo i nie dostrzega przed sobą jaśniejszych perspektyw. Często też choruje i cierpi jego ciało.
Kazdemu cierpiącemu na nerwicę wydaje się,że nikt go nie potrafi zrozumieć, każdy z nich czuje się w swym cierpieniu osamotniony. Swą osobistą sytuację widzi w czarnych kolorach, wszystkie rany z przeszłości rozdrapuje na nowo i nie dostrzega przed sobą jaśniejszych perspektyw. Często też choruje i cierpi jego ciało.