Nie ja przerwałam pocałunek. Ty sama to zrobiłas - rzekła Prue, doceniając ten pierwszy, nieegoistyczny postępek Charlotte. - Bo zrozumiałaś, kim jesteś - ciągnęła - i gdzie jest twoje miejsce.
Nie ja przerwałam pocałunek. Ty sama to zrobiłas - rzekła Prue, doceniając ten pierwszy, nieegoistyczny postępek Charlotte. - Bo zrozumiałaś, kim jesteś - ciągnęła - i gdzie jest twoje miejsce.