Przyjmując zdalny przekaz wiedzy jako funkcję emitera falowego mózgu i traktując treść przekazu jak implikator długości fal, to sądzę, że możemy tamten sygnał zminimalizować do poziomu szumu na poziomie drugiej czy trzeciej harmonicznej. Innymi słowy nie przejmowałbym się.
Przyjmując zdalny przekaz wiedzy jako funkcję emitera falowego mózgu i traktując treść przekazu jak implikator długości fal, to sądzę, że możemy tamten sygnał zminimalizować do poziomu szumu na poziomie drugiej czy trzeciej harmonicznej. Innymi słowy nie przejmowałbym się.