Hiszpania ma króla. Odnalazł się. Tym królem jestem ja. Dopiero dzisiaj dowiedziałem się o tym. (...) nie pojmuję, jak mogłem dotychczas myśleć i wyobrażać sobie, że jestem radcą tytularnym. Jak mogła mi strzelić do głowy taka bzikowata myśl? Dobrze, że nikt nie wpadł na pomysł, żeby mnie wówczas zamknąć w domu wariatów.
Hiszpania ma króla. Odnalazł się. Tym królem jestem ja. Dopiero dzisiaj dowiedziałem się o tym. (...) nie pojmuję, jak mogłem dotychczas myśleć i wyobrażać sobie, że jestem radcą tytularnym. Jak mogła mi strzelić do głowy taka bzikowata myśl? Dobrze, że nikt nie wpadł na pomysł, żeby mnie wówczas zamknąć w domu wariatów.