- Nie stój tak - powiedziałam, wciągając ją do pokoju. - We włamaniu chodzi o to, żeby się włamać i wejść do środka. A nie stać na korytarzu, gdzie każdy widzi, co robisz.
- Nie stój tak - powiedziałam, wciągając ją do pokoju. - We włamaniu chodzi o to, żeby się włamać i wejść do środka. A nie stać na korytarzu, gdzie każdy widzi, co robisz.