Uchylił drzwi i dostrzegł swoje światło, swoje serce i swoje życie ze skręconym karkiem i czołem rozciętym od uderzenia o lustro. Ciało Eli leżało w pustej wannie. W głowie Filipa pojawiły się obrazy tego, co tu zaszło, choć nie pamiętał niczego. Dręczyły Go wyrzuty sumienia, rozrywały jego serce na mikroskopijne drobinki. Jedynej osobie, która od zawsze w niego wierzyła, która od zawsze i na zawsze go kochała, zabrał coś najcenniejszego. Życie.
Uchylił drzwi i dostrzegł swoje światło, swoje serce i swoje życie ze skręconym karkiem i czołem rozciętym od uderzenia o lustro. Ciało Eli leżało w pustej wannie. W głowie Filipa pojawiły się obrazy tego, co tu zaszło, choć nie pamiętał niczego. Dręczyły Go wyrzuty sumienia, rozrywały jego serce na mikroskopijne drobinki. Jedynej osobie, która od zawsze w niego wierzyła, która od zawsze i na zawsze go kochała, zabrał coś najcenniejszego. Życie.