Bo nie obchodzi mnie, co mówią inni ani jak często i elokwentnie: nikt mnie nie przekona, nigdy, przenigdy, że życie to jakaś niesamowita, przynosząca satysfakcję gratka. prawda jest taka: życie to katastrofa. Podstawowy fakt naszego istnienia - naszych prób nakarmienia się, znalezienia przyjaciół i czego tam jeszcze - to katastrofa. Zapomnijcie o tych wszystkich absurdalnych bzdurach z "Naszego miasta", które są na ustach wszystkich: cudzie narodzin, radości z każdego kwiatka, "życie, jesteś zbyt cudowne, by cię uchwycić" itd. Dla
Bo nie obchodzi mnie, co mówią inni ani jak często i elokwentnie: nikt mnie nie przekona, nigdy, przenigdy, że życie to jakaś niesamowita, przynosząca satysfakcję gratka. prawda jest taka: życie to katastrofa. Podstawowy fakt naszego istnienia - naszych prób nakarmienia się, znalezienia przyjaciół i czego tam jeszcze - to katastrofa. Zapomnijcie o tych wszystkich absurdalnych bzdurach z "Naszego miasta", które są na ustach wszystkich: cudzie narodzin, radości z każdego kwiatka, "życie, jesteś zbyt cudowne, by cię uchwycić" itd. Dla