Cytat

Szarpaliście mnie od słaniającego się ciężko chorego Lotka, aby mnie w polu rzucić, na obłęd, na ostatnią rozpacz. Pod Niemców idących szybko. Nigdy słowem się nie odezwę do p.Iwaszkiewicz rozkazodawcy. A pan Fusio Berezowski? Też pamiętny jegomość, świnia i diabełek.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy