Właśnie tamtej zimy po raz pierwszy w życiu naprawdę się zakochałam. Przedtem nie miałam ochoty na romanse- przez dziewiętnaście lat swojego życia widziałam w końcu tylko, jak miłość idzie źle, psuje się i rozspada, a ludzie są nieszczęśliwi i zranieni. Wydawało mi się dużo lepszym pomysłem, by szaleć, bawić się i wycofać, jeśli związek zbliżał się do pewnego etapu- a taki nadchodził prędzej czy później.
Właśnie tamtej zimy po raz pierwszy w życiu naprawdę się zakochałam. Przedtem nie miałam ochoty na romanse- przez dziewiętnaście lat swojego życia widziałam w końcu tylko, jak miłość idzie źle, psuje się i rozspada, a ludzie są nieszczęśliwi i zranieni. Wydawało mi się dużo lepszym pomysłem, by szaleć, bawić się i wycofać, jeśli związek zbliżał się do pewnego etapu- a taki nadchodził prędzej czy później.