Czasami zdarzało się Misianowskiemu zabrać coś, co do niego nie należało. Przeważnie były to długopisy, śrubki, a kiedyś niechcący zabrał do domu czyjś samochód.
Czasami zdarzało się Misianowskiemu zabrać coś, co do niego nie należało. Przeważnie były to długopisy, śrubki, a kiedyś niechcący zabrał do domu czyjś samochód.