Zakochujesz się w mężczyźnie. Jest silny, twardy i to Ci się podoba. Po prostu zwala Cię z nóg.Nawet nie zdajesz sobie sprawy w jakim stopniu rezygnujesz z własnego życia, jak przestajesz być sobą i stajesz się zaledwie jego uzupełnieniem - czy też, jak Ci się marzy - większą jednością, dwojgiem zakochanych, jak w romansie. Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu z wszystkiego.
Zakochujesz się w mężczyźnie. Jest silny, twardy i to Ci się podoba. Po prostu zwala Cię z nóg.Nawet nie zdajesz sobie sprawy w jakim stopniu rezygnujesz z własnego życia, jak przestajesz być sobą i stajesz się zaledwie jego uzupełnieniem - czy też, jak Ci się marzy - większą jednością, dwojgiem zakochanych, jak w romansie. Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu z wszystkiego.