Mam wrażenie, jakbym przeżyła co najmniej trzy życia. Jestem jakby trzema różnymi osobami. Ta trzecia - to ja teraz. Zupełnie różne osoby, o tym samym imieniu, tym samym życiorysie, ale jedna drugiej by nie poznała, nie pojęła. Więcej, znienawidziłyby się. O której mam opowiadać, skoro jestem jak wielka matrioszka, wyciągniesz jedną lalkę, a w niej tkwi następna.
Mam wrażenie, jakbym przeżyła co najmniej trzy życia. Jestem jakby trzema różnymi osobami. Ta trzecia - to ja teraz. Zupełnie różne osoby, o tym samym imieniu, tym samym życiorysie, ale jedna drugiej by nie poznała, nie pojęła. Więcej, znienawidziłyby się. O której mam opowiadać, skoro jestem jak wielka matrioszka, wyciągniesz jedną lalkę, a w niej tkwi następna.