Cała moda na hipochondrię, na bezustanne zajmowanie się własnymi bebechami, uznanie za cel życia wygód i blichtru, unikanie stresów , wysiłku, walki, niebezpieczeństw , oszałamianie się hałaśliwą muzyką, telewizją i grami komputerowymi, to przecież jedno wielkie światowe skrowienie. Wiarę w nieśmiertelną duszę zastąpiła wiara w nieśmiertelne ciało.
Cała moda na hipochondrię, na bezustanne zajmowanie się własnymi bebechami, uznanie za cel życia wygód i blichtru, unikanie stresów , wysiłku, walki, niebezpieczeństw , oszałamianie się hałaśliwą muzyką, telewizją i grami komputerowymi, to przecież jedno wielkie światowe skrowienie. Wiarę w nieśmiertelną duszę zastąpiła wiara w nieśmiertelne ciało.