Żyjąc w epoce całkowitego wyzwolenia seksualnego (...), nie mogła oczywiście się zasłaniać jakąkolwiek etyką dziewictwa. Była poza tym zbyt inteligentna i zbyt świadoma, by tłumaczyć swój stan 'wpływami judeochrześcijańskimi' (...). Jakiekolwiek wykręty pozostawały więc poza jej zasięgiem. Mogła jedynie asystować z milczącą nienawiścią w wyzwoleniu innych; obserwować chłopców tłoczących się niczym kraby wokół ciał innych; przeczuwać zawiązujące się relacje, zdobywane doświadczenia, coraz częstsze orgazmy; i wobec ostentacyjn
Żyjąc w epoce całkowitego wyzwolenia seksualnego (...), nie mogła oczywiście się zasłaniać jakąkolwiek etyką dziewictwa. Była poza tym zbyt inteligentna i zbyt świadoma, by tłumaczyć swój stan 'wpływami judeochrześcijańskimi' (...). Jakiekolwiek wykręty pozostawały więc poza jej zasięgiem. Mogła jedynie asystować z milczącą nienawiścią w wyzwoleniu innych; obserwować chłopców tłoczących się niczym kraby wokół ciał innych; przeczuwać zawiązujące się relacje, zdobywane doświadczenia, coraz częstsze orgazmy; i wobec ostentacyjn