Wpadł raz do hotelu i zamówił budzenie na telefon. Chciał aby obudzono go o "siódmej". Wtedy pracowniczka hotelu zrobiła wielkie oczy i odpowiedziała "Ale Panie Best, jest piętnaście po siódmej".
Wpadł raz do hotelu i zamówił budzenie na telefon. Chciał aby obudzono go o "siódmej". Wtedy pracowniczka hotelu zrobiła wielkie oczy i odpowiedziała "Ale Panie Best, jest piętnaście po siódmej".