Mama porównała ją [sytuację] do kasety magnetofonowej, której nie da się przewinąć. Trudno jest jednak pamiętać, że nie da się jej przewinąć, dopóki słucha się muzyki. Zapomina się więc o tym, zatapia w muzyce, a wtedy, zanim się człowiek obejrzy, taśma się kończy.
Mama porównała ją [sytuację] do kasety magnetofonowej, której nie da się przewinąć. Trudno jest jednak pamiętać, że nie da się jej przewinąć, dopóki słucha się muzyki. Zapomina się więc o tym, zatapia w muzyce, a wtedy, zanim się człowiek obejrzy, taśma się kończy.