Wyobraź sobie, jakbyś zajechał na Marsa i jakby jakiś gość prosił cię, żebyś mu opisał popiół. Coś w tym stylu.
Wyobraź sobie, jakbyś zajechał na Marsa i jakby jakiś gość prosił cię, żebyś mu opisał popiół. Coś w tym stylu.