Kiedy człowiek musi swoje życie podporządkować przepisom i regulaminom, przywyka do nich tak bardzo, że po pewnym czasie nie wyobraża sobie innej egzystencji. Jego przetrwanie zależy od bezwarunkowej i bezdyskusyjnej akceptacji własnego losu. Rygor, dyscyplina i posłuszeństwo to fundamenty, na których stoi świat otoczony wysokim murem i skrępowany zasiekami z kolczastego drutu. Tu jesteś nikim, jesteś tylko cieniem w szarym mundurku z numerem nad lewą piersią. Nie masz żadnego wyboru.
Kiedy człowiek musi swoje życie podporządkować przepisom i regulaminom, przywyka do nich tak bardzo, że po pewnym czasie nie wyobraża sobie innej egzystencji. Jego przetrwanie zależy od bezwarunkowej i bezdyskusyjnej akceptacji własnego losu. Rygor, dyscyplina i posłuszeństwo to fundamenty, na których stoi świat otoczony wysokim murem i skrępowany zasiekami z kolczastego drutu. Tu jesteś nikim, jesteś tylko cieniem w szarym mundurku z numerem nad lewą piersią. Nie masz żadnego wyboru.