Najważniejsze nie jest to, czy masz dobre, czy złe maniery, tylko czy masz takie same maniery wobec wszystkich. Co by się stało, gdybym zakładała, że każdy okaże się dobry, a nie zły? Jak wyglądałby świat, gdybyśmy otwierali serca na wszystkich ludzi?
Najważniejsze nie jest to, czy masz dobre, czy złe maniery, tylko czy masz takie same maniery wobec wszystkich. Co by się stało, gdybym zakładała, że każdy okaże się dobry, a nie zły? Jak wyglądałby świat, gdybyśmy otwierali serca na wszystkich ludzi?