Czasem czuję się, jak gdybym był jednouszny, jednooczny, półsercowy... Czasem wszystko mnie mija, żyję tylko połową siebie. A czasem znów jestem wielouszny, wielooczny, wielosercowy; po prostu nie mieszczę siebie w sobie.
Czasem czuję się, jak gdybym był jednouszny, jednooczny, półsercowy... Czasem wszystko mnie mija, żyję tylko połową siebie. A czasem znów jestem wielouszny, wielooczny, wielosercowy; po prostu nie mieszczę siebie w sobie.