A czy nawet w idealnym świecie należało zmienić bieg życia dwóch istnień i potraktować je jak pionki, które się przesuwa do przodu lub do tyłu dla samej przyjemności obejrzenia w zwolnionym tempie sceny ich ponownego spotkania?
A czy nawet w idealnym świecie należało zmienić bieg życia dwóch istnień i potraktować je jak pionki, które się przesuwa do przodu lub do tyłu dla samej przyjemności obejrzenia w zwolnionym tempie sceny ich ponownego spotkania?