- I - mówiła dalej Holiday - chociaż prawdą jest, że przed chwilą nazwałam pana Jamesa dupkiem, którym zresztą jest, to chciałam też powiedzieć, że dziś w nocy jego szef poinformował mnie, że... wbrew temu, co sądziłam, on także jest zwolennikiem szkoły. Co więcej, od początku był po naszej stronie. I czy wam się to podoba, czy nie, a dodam, że mnie się nie podoba, zasługuje na nasz szacunek.
- I - mówiła dalej Holiday - chociaż prawdą jest, że przed chwilą nazwałam pana Jamesa dupkiem, którym zresztą jest, to chciałam też powiedzieć, że dziś w nocy jego szef poinformował mnie, że... wbrew temu, co sądziłam, on także jest zwolennikiem szkoły. Co więcej, od początku był po naszej stronie. I czy wam się to podoba, czy nie, a dodam, że mnie się nie podoba, zasługuje na nasz szacunek.