Nie wiem, czy to prawda, czy tylko marzenie, ale jestem pewien, że istnieją miliony planet, o których nie wiemy nic, światy, które miejmy nadzieję, będziemy mogli kiedyś poznać i odwiedzić, a Ziemia i istoty, które ją zamieszkują, nie stanowią centrum wszechświata. Nas, naszą galaktykę, a nawet sam wszechświat postrzegam raczej jako maleńką cząstkę mądrości, piękna i tajemnicy Boga.
Nie wiem, czy to prawda, czy tylko marzenie, ale jestem pewien, że istnieją miliony planet, o których nie wiemy nic, światy, które miejmy nadzieję, będziemy mogli kiedyś poznać i odwiedzić, a Ziemia i istoty, które ją zamieszkują, nie stanowią centrum wszechświata. Nas, naszą galaktykę, a nawet sam wszechświat postrzegam raczej jako maleńką cząstkę mądrości, piękna i tajemnicy Boga.