Tysiące lat postępu technicznego rasy ludzkiej nie zdołały stworzyć nawet jednej rzeczy całkowicie odpornej na działania komandosów albo marynarzy. To chyba dlatego trzymano jeszcze we flocie nikomu niepotrzebnych matów, a w siłach desantowych sierżantów, których jedynym zadaniem było darcie się na cały głos: ,,Nie dotykać niczego, dopóki nie pozwolę!", kiedy tylko zaszła potrzeba. Ale skoro wśród komandosów nadal znajdowali się sierżanci, Geary nie widział sensu w sprawowaniu nad tymi oddziałami dodatkowej kontroli, nawet przy uż
Tysiące lat postępu technicznego rasy ludzkiej nie zdołały stworzyć nawet jednej rzeczy całkowicie odpornej na działania komandosów albo marynarzy. To chyba dlatego trzymano jeszcze we flocie nikomu niepotrzebnych matów, a w siłach desantowych sierżantów, których jedynym zadaniem było darcie się na cały głos: ,,Nie dotykać niczego, dopóki nie pozwolę!", kiedy tylko zaszła potrzeba. Ale skoro wśród komandosów nadal znajdowali się sierżanci, Geary nie widział sensu w sprawowaniu nad tymi oddziałami dodatkowej kontroli, nawet przy uż