(...) kiedy oglądałyśmy "Podróż przedślubną" i na końcu Sandra Bullock odeszła, ja rzuciłam się na telewizor, krzycząc, że to gówniane zakończenie, a Ty tylko wzruszyłaś ramionami i powiedziałaś: "To zakończenie jest prawdziwe, Six. Nie możesz się wściekać z powodu prawdziwego zakończenia. To na sztuczne happy endy powinnaś się wkurzać".
(...) kiedy oglądałyśmy "Podróż przedślubną" i na końcu Sandra Bullock odeszła, ja rzuciłam się na telewizor, krzycząc, że to gówniane zakończenie, a Ty tylko wzruszyłaś ramionami i powiedziałaś: "To zakończenie jest prawdziwe, Six. Nie możesz się wściekać z powodu prawdziwego zakończenia. To na sztuczne happy endy powinnaś się wkurzać".