John objął ją i trzymali się mocno, jakby od tego zależał bieg czasu: im mocniej się trzymają, tym wolniej będzie płynął albo wogóle stanie, więc mogliby trwać w tym uścisku na zawsze.
John objął ją i trzymali się mocno, jakby od tego zależał bieg czasu: im mocniej się trzymają, tym wolniej będzie płynął albo wogóle stanie, więc mogliby trwać w tym uścisku na zawsze.