Dlaczego warto? REJESTRACJA

Cytat

- Którego z maricones zabiłeś? - spytałem go, a Debora dźgnęła mnie łokciem,

Autor: Jeff Lindsay
0

Więcej cytatów od tego autora

Jak może być źle skoro mam ładną fryzurę?
Autor: Jeff Lindsay
0
Nie wiedziałem, że zupa pomaga na wstrząs mózgu, ale Rita była bardzo pewna swego.
Autor: Jeff Lindsay
0
- Kim jesteś? - wyszeptał.
Autor: Jeff Lindsay
0
Przybywam, wiążę taśmą klejącą, zwyciężam. Własnie taki jestem.
Autor: Jeff Lindsay
0
-To jest Miami. Ci faceci przyjeżdżają tu na wakacje. Pełno tu bandytów. Nie dam rady ich wszystkich wyłapać.
Autor: Jeff Lindsay
0
Oczywiście, stróże prawa muszą przestrzegać męczących wymogów prawnych. Na przykład tortury spotykają się ostatnio z dezaprobatą.
Autor: Jeff Lindsay
0
...byliśmy rodziną. Dlaczego nie mielibyśmy siedzieć przy jednym stole i przerzucać się wesołymi kłamstwami? Czyż nie to własnie robią rodziny?
Autor: Jeff Lindsay
0
Musiałem być schludny i dobrze się prezentować; awantura wywołana przez rozwścieczoną kobietę powinna być traktowana niemal jak oficjalna uroczystość.
Autor: Jeff Lindsay
0
-...Chciała mnie zmusić, żebym jej wystawił dobry stopień, więc wszystko upozorowała!
Autor: Jeff Lindsay
0
...mogłem zrozumieć, że jest to dla niej kłopot - co począć z przybranym bratem mordercą? W końcu jest uprzejmy, pamięta o urodzinach i daje świetne prezenty; jest produktywnym, ciężko pracującym, statecznym obywatelem - czy to ważne, że raz na jakiś czas wymyka się żeby zabić złoczyńcę?
Autor: Jeff Lindsay
0
Wszystkie cytaty tego autora
REKLAMA
+ Dodaj nowy cytat
Autor
Jeff Lindsay
Wszystkie cytaty tego autora
Reklamy