Gdy mąż zbliżał się do mnie wieczorem, przyjmowała go radośnie tylko powierzchnia mojego ciała. Zastanawiałam się wtedy, czy ciało i umysł to nie są przypadkiem dwie różne rzeczy , ale tak naprawdę było tylko ciało. Umysł był jego częścią.
Gdy mąż zbliżał się do mnie wieczorem, przyjmowała go radośnie tylko powierzchnia mojego ciała. Zastanawiałam się wtedy, czy ciało i umysł to nie są przypadkiem dwie różne rzeczy , ale tak naprawdę było tylko ciało. Umysł był jego częścią.