Catelyn miała ochotę podbiec do niego, ucałować w czoło, przytulić mocno i trzymać w objęciach, tak by nikt nigdy go nie skrzywdził... lecz nie ośmieliła się wobec zebranych. Jej syn odgrywał teraz rolę mężczyzny i nie mogła mu tego zepsuć.
Catelyn miała ochotę podbiec do niego, ucałować w czoło, przytulić mocno i trzymać w objęciach, tak by nikt nigdy go nie skrzywdził... lecz nie ośmieliła się wobec zebranych. Jej syn odgrywał teraz rolę mężczyzny i nie mogła mu tego zepsuć.