- Boję się - szepnęła. - Co ci mówiłem? Przypomniała sobie miliony rozmów, jakie łączyły ją z Danielem - dobre, smutne, paskudne. Jedna wznosiła się ponad chmury wypełniające jej umysł. Drżała. - Że zawsze mnie odnajdziesz. - Tak. Zawsze. Niezależnie od wszystkiego.
- Boję się - szepnęła. - Co ci mówiłem? Przypomniała sobie miliony rozmów, jakie łączyły ją z Danielem - dobre, smutne, paskudne. Jedna wznosiła się ponad chmury wypełniające jej umysł. Drżała. - Że zawsze mnie odnajdziesz. - Tak. Zawsze. Niezależnie od wszystkiego.