Wojny nie wybuchają, bo jakaś portowa dziwka pomyli kochasia ani nie dlatego, że jakiś złodziej znajdzie się w niewłaściwym czasie i miejscu. Wojny wybuchają, bo paru ludzi nienawidzi się do tego stopnia, że nie można już bardziej, lub dlatego, że ktoś chce więcej pieniędzy, władzy albo przyjemności i nie może ich zdobyć w inny sposób.
Wojny nie wybuchają, bo jakaś portowa dziwka pomyli kochasia ani nie dlatego, że jakiś złodziej znajdzie się w niewłaściwym czasie i miejscu. Wojny wybuchają, bo paru ludzi nienawidzi się do tego stopnia, że nie można już bardziej, lub dlatego, że ktoś chce więcej pieniędzy, władzy albo przyjemności i nie może ich zdobyć w inny sposób.